|
![]() Polesie jest historyczna nazwą części Milanówka. Jeżeli chcemy się tam dostać wystarczy wysiąść na stacji WKD Polesie i skierować się na południe.
Są to tereny z rzadka zabudowane i jeszcze w dużym stopniu zalesione. Podejrzewamy, że właśnie tam powinna się znajdować przynajmniej część poszukiwanych przez nas lasów ochronnych. Na Polesiu znajduje się również schronisko dla bezdomnych zwierząt, które dzięki oddanej pracy woluntariuszy ma sporo sukcesów w znajdowaniu nowych opiekunów dla bezdomnych psów i kotów. Również tymi terenami postanowiono się zając w trakcie ostatniego ataku biegunki planistycznej w trakcie której uchwala się Miejscowe Plany Zagospodarowanie Przestrzennego dla niewielkich fragmentów miasta. W naszej opinii jest to najlepszy sposób żeby kontynuować nieprzemyślany i bezładny rozwój miasta. ![]() Uchwałą Nr 194/XVIII/12 Rada Miasta zdecydowała o przystąpieniu do opracowywania Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego Polesie dla rejonu pomiędzy: ul. Nadarzyńską, wschodnią granicą Miasta Milanówka, ul. Wiatraczną i ul. Jodłową Rejon ten obejmuje całkiem ładny kawałek lasu, (jeden z niewielu tak ładnych kawałków lasu pozostałych w Milanówku). Sporządzenie MPZP ma być poprzedzone aktualizacją fragmentu Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Milanówka w zakresie dotyczącym tego rejonu. Nie do końca rozumiemy sens wykonywania MPZP dla niewielkich fragmentów miasta, na pewno nie służy to temu, czemu oficjalnie MPZP służą czyli zapewnieniu ładu przestrzennego. Postanowiliśmy się więc bliżej przyjrzeć tym terenom.
Zmiana studium
![]() W dniu 26 czerwca 2012 roku Rada Miasta Milanówka podjęła uchwałę Nr 194/XVIII/12 w sprawie. przystąpienia do sporządzania zmiany Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Milanówka obejmującej wspomniany wyżej rejon.
Jak wynika z uzasadnienia uchwały jej celem jest dostosowanie zapisów Studium ponieważ "obszar wskazany do zmiany został w części zainwestowany zabudową mieszkaniową jednorodzinną". Hmm... Może niedokładnie przeczytaliśmy Studium, ale jak dla nas to "przeszkodą" w "zabudowie jednorodzinnej nie są zapisy Studium ale istniejące hmm... uwarunkowania przyrodnicze. Na ich podstawie Studium nie rekomendowało przeznaczenia terenów we wschodniej części Milanówka pod zabudowę. W szczególności odnoszono się do włączenia tej części Milanówka do strefy chronionego krajobrazu, znajdujących się tam lasów ochronnych i.... istniejących we wschodniej części Milanówka "niekorzystnych warunków geologiczno-inzynierskich". Co w dużym uproszczeniu oznacza, ze podłoże jest mało stabilne i trudno przewidzieć jak zareaguje obciążone budynkiem. Nie do końca jest więc jasne na czym "zmiana Studium" ma polegać. czy chodzi o podjęcie uchwały w sprawie nie obowiązywania praw fizyki na terenie zwanym Polesiem, czy też w sprawie wyjęcia tego obszaru spod obowiązywania rozporządzeń Wojewody Mazowieckiego? A może chodzi po prostu o zmianę terenów leśnych (kiedy ostatnio sprawdzaliśmy, były to tereny leśne) na tereny zabudowy mieszkaniowej...... Tylko czy naprawdę wchodzi to w kompetencje Rady Miasta? A swoja droga to skąd się wzięła zabudowa w tym rejonie "Zainwestowanie zabudową mieszkaniową jednorodzinną" nie spada z nieba. Ktoś musiał wydać decyzje o warunkach zabudowy, decyzje o pozwoleniu na budowę, decyzje na wycinkę drzew etc. I to wszystko w lesie!! Hmmm...... Jakaś bardzo tajemnicza sprawa. O lasach ochronnych
![]() W uchwale nr 193/XVIII/12 z 26 czerwca 2012 roku (przystąpienie do sporządzania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego terenu „Polesie” w Milanówku ) czytamy "(...)teren objęty niniejszą uchwałą oznaczony był symbolem C 32 z następującym przeznaczeniem - Teren lasów ochronnych (...)"
W uzasadnieniu uchwały czytamy także taki "kwiatek" "(...)Obecnie brak jest obowiązującego przepisu, który zalicza ten teren do lasów ochronnych, tak więc należy stosować przepisy dotyczące lasów prywatnych, bo taka własność występuje na analizowanym terenie (...)" Ten "kwiatek" niestety całkowicie sprzeczny jest z zapisami Ustawy o lasach, która przewiduje także formę "lasu ochronnego" na terenach prywatnych (różnica jest tylko taka, ze w odniesieniu do lasów ochronnych będących własnością Skarbu Państwa decyzję o nadaniu/pozbawieniu statusu lasu ochronnego podejmuje Minister właściwy d/s środowiska, a w stosunku do lasów prywatnych Starosta. W obydwu przypadkach wymagana jest jednak opinia rady gminy (art 16 Ustawy o lasach). Czyżby te przepisy nie obowiązywały w Urzędzie Miasta?
|
|