|
Tropiciele finansowych cudów
Jest absolutnie niesamowite jak wielu ludzi poświęca swój czas tropiąc finansowe cuda w Milanówku. Po zapoznaniu się z niewielka częścią zgromadzonego przez nich materiału istotnie dziwne wydaje się, że żaden z organów kontrolnych, które jak się zdaje regularnie nawiedzają Urząd Miasta nie dopatrzył się rażących nieprawidłowości w dysponowaniu finansami miasta.
Dla przykładu kilka artykułów napisanych przez radną Ewę Galińską - członka Komisji Budżetu i Inwestycji. 1) Budżet miasta (Bibuła Milanowska) 2) Absurdy milanowskie (TuGrodzisk) 3) O budżecie i chodnikach (Bibuła Milanowska). Planowanie budżetu.
Przeglądając uchwały Rady Miasta Milanówka nie sposób zauważyć, że jak często pojawia się nowelizacja budżetu. W latach 2012 i 2013 w spisie uchwał podjętych na każdej sesji pojawia się informacja o następujących uchwałach
1) Uchwała Nr ..... Rady Miasta Milanówka z dnia....... r. w sprawie: zmian budżetu miasta na rok .... (+ załączniki do Uchwały Nr ....) 2) Uchwała Nr .... Rady Miasta Milanówka z dnia ..... w sprawie: zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta Milanówka na lata.....(+załącznik do Uchwały Nr ......) Budżet jest więc nowelizowany praktycznie rzecz biorąc co miesiąc. Ostatni raz na kilka dni przed końcem roku budżetowego. Czy w takiej sytuacji całe planowanie nie jest jedna wielka fikcją? O problemach z należnym zaplanowaniem wydatków i ocena rzeczywistych potrzeb finansowych pisała już w 2011 roku Ewa Januszewska z Razem dla MIlanówka na łamach Bibuły Milanowskiej. |
Absolutorium
Absolutorium jest czymś w rodzaju corocznej opinii Rady Miasta na temat sposobu wydawania pieniędzy przez Burmistrza. Opinia przygotowywana jest przez Komisję Rewizyjną i może być pozytywna, albo negatywna. W Milanówku dochodzi pod tym względem do pewnych paradoksów, które przejawiają się w tym, ze opinia przygotowywana przez Komisję Rewizyjną jest negatywna, a po przejściu przez Radę Miasta staje się pozytywna. Komisja Rewizyjna kolejny raz z rzędu zarekomendowała nie udzielenie absolutorium, nie mogąc się dopatrzyć zasadności wielu wydatków ponoszonych przez Urząd Miasta oraz (jak wynika z wypowiedzi radnych) uważając, że są zbyt duże rozbieżności pomiędzy pierwotnie czyli na początku roku uchwalanym planem budżetowym, a jego wersją ostateczną pod koniec roku, będąca efektem częstych poprawek. W tym roku opinia Komisji Rewizyjnej dostała wsparcie Regionalnej Izby Obrachunkowej (co bynajmniej nie zmieniło tego, że Rada Miasta tradycyjnie wypowiedziała się pozytywnie ;-). Co więcej postanowiono się odwołać od rekomendacji Regionalnej Izby Obrachunkowej. Hmm..... może by tak się zastanowić, czy nie ma odrobiny racji w słowach krytyki. Tak dla odmiany Panie i Panowie z Urzędu Miasta i lojalnie wspierającej go części Rady Miasta.
O absolutorium za rok 2010 można przeczytać na stronach Razem dla Milanówka (wpis z 13.06.2011)
O absolutorium za rok 2011 przeczytać można na stronach Razem dla Milanówka (wpis z 27.06.2012)
O absolutorium za rok 2012
1) Absolutorium za 2012 rok -opinia i wniosek Komisji Rewizyjnej (Razem dla Milanówka wpis z 24.06.2013)
2) Czy nadszedł czas na zmiany? - załącznik do wniosku o nieudzielenie absolutorium (Razem dla Milanówka wpis z 24.06.2013)
3) Uchwała absolutoryjna za rok 2012 (Razem dla Milanówka wpis z 27.06.2012)
4) Komisja rewizyjna w Milanówku nie pochwala działań burmistrza (TuGrodzisk)
5) Radna Galińska o Absolutorium (Razem dla Milanówka wpis z 01.07.2013)
6) Skany z opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej
O absolutorium za rok 2010 można przeczytać na stronach Razem dla Milanówka (wpis z 13.06.2011)
O absolutorium za rok 2011 przeczytać można na stronach Razem dla Milanówka (wpis z 27.06.2012)
O absolutorium za rok 2012
1) Absolutorium za 2012 rok -opinia i wniosek Komisji Rewizyjnej (Razem dla Milanówka wpis z 24.06.2013)
2) Czy nadszedł czas na zmiany? - załącznik do wniosku o nieudzielenie absolutorium (Razem dla Milanówka wpis z 24.06.2013)
3) Uchwała absolutoryjna za rok 2012 (Razem dla Milanówka wpis z 27.06.2012)
4) Komisja rewizyjna w Milanówku nie pochwala działań burmistrza (TuGrodzisk)
5) Radna Galińska o Absolutorium (Razem dla Milanówka wpis z 01.07.2013)
6) Skany z opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej
Próba powołania niezależnego biegłego rewident
O skontrolowanie finansów miasta przez niezależnego biegłego rewidenta zabiega się od dłuższego czasu w 2013 roku niezależne radne zwołały nawet nadzwyczajna sesję Rady Miasta, mając nadzieję, że w ten sposób "przepchną sprawę". Poniżej sprawozdanie radnej Ewy Galińskiej z tych wydarzeń
NADZWYCZAJNA SESJA RADY MIASTA W MILANÓWKU.
Po raz pierwszy w historii samorządu milanowskiego z inicjatywy grupy niezależnych radnych:
Ewy Galińskiej, Aleksandry Krystek, Katarzyny Słowik i Marii Swolkień-Osieckiej, została zwołana w dniu 10.12.2013 roku Nadzwyczajna Sesja Rady Miasta.
Porządek obrad zawierał jeden projekt uchwały naszego autorstwa, dotyczący bardzo ważkiego tematu a mianowicie powołania niezależnego, biegłego rewidenta w celu zbadania sprawozdania finansowego za 2013 rok miasta Milanówka.
Od ponad dwóch lat (po kilka razy w roku) występowałyśmy do Rady Miasta w tej sprawie z wnioskami ustnymi i pisemnymi ale za każdym razem byłyśmy zbywane, że za wcześnie na taki wniosek, albo za późno, jak i zbyt wysokie koszty takiego badania. Każdy argument zawsze był dobry aby sprawę zamieść pod dywan.
Obecnie w najbardziej odpowiednim momencie, bo przed zatwierdzeniem budżetu miasta na 2014 rok, złożyłyśmy projekt uchwały wraz z uzasadnieniem.
Na obrady licznie przybyli Mieszkańcy Milanówka, którzy byli bardzo zainteresowani tematem obrad, chcieli aktywnie uczestniczyć zadając pytania i zgłaszając postulaty, jednak radna Bożena Utrata przewodnicząca Komisji Budżetu i Inwestycji, prowadząca obrady odbierała głos pytającym mieszkańcom i wszystkich ponaglała w czasie wypowiedzi. Jestem bardzo zbulwersowana takim zachowaniem, trybem i sposobem prowadzenia obrad.
W kwestii głosowania w sprawie naszego projektu uchwały nie było specjalnego zaskoczenia, gdyż radni, którzy zawsze popierają wszystkie pomysły i propozycje burmistrza i tym razem zagłosowali przeciw naszej uchwale, a są to: H. Młynarska, B. Osiadacz, W. Parol, W. Rytwiński, W. Starościak, M. Sobczak, M. Trębińska, B. Utrata, W. Wlazło i K. Wójcik.
Zdziwienie moje było ogromne jak radna E. Kubek tym razem wyłamała się z przyjętego zwyczaju i oddała głos wstrzymujący.
Dodam jeszcze istotną rzecz, otóż radna M. Sobczak, przewodnicząca Rady Miasta Milanówka publicznie nie poinformowała Mieszkańców o zwołaniu Sesji i jej trybie, na żadnej z 6 tablic przeznaczonych do tego nie wywieszono zawiadomień o tejże Sesji.
Niezrozumiałe dla mnie jest, że burmistrz i skarbnik negatywnie ustosunkowali do naszego pomysłu aby powołać niezależnego biegłego rewidenta, który zbadałby kondycję finansów naszego miasta. Ocena finansów Milanówka celowości, zasadności, racjonalności i gospodarności wydatków publicznych, decyzji inwestycyjnych, zadłużenia miasta wyrażane w opiniach wielu Mieszkańców świadczy m.in. o rosnącym braku zaufania wobec organów j.s.t. Dlatego też jedynie ocena zewnętrzna, obiektywna i profesjonalna może to odbudować.
Niezrozumiały jest również fakt, iż burmistrz do obsługi prawnej ww obrad wynajął kancelarię prawną (dwóch panów prawników) specjalizującą się w prawie rodzinnym.
Radna Ewa Galińska.
NADZWYCZAJNA SESJA RADY MIASTA W MILANÓWKU.
Po raz pierwszy w historii samorządu milanowskiego z inicjatywy grupy niezależnych radnych:
Ewy Galińskiej, Aleksandry Krystek, Katarzyny Słowik i Marii Swolkień-Osieckiej, została zwołana w dniu 10.12.2013 roku Nadzwyczajna Sesja Rady Miasta.
Porządek obrad zawierał jeden projekt uchwały naszego autorstwa, dotyczący bardzo ważkiego tematu a mianowicie powołania niezależnego, biegłego rewidenta w celu zbadania sprawozdania finansowego za 2013 rok miasta Milanówka.
Od ponad dwóch lat (po kilka razy w roku) występowałyśmy do Rady Miasta w tej sprawie z wnioskami ustnymi i pisemnymi ale za każdym razem byłyśmy zbywane, że za wcześnie na taki wniosek, albo za późno, jak i zbyt wysokie koszty takiego badania. Każdy argument zawsze był dobry aby sprawę zamieść pod dywan.
Obecnie w najbardziej odpowiednim momencie, bo przed zatwierdzeniem budżetu miasta na 2014 rok, złożyłyśmy projekt uchwały wraz z uzasadnieniem.
Na obrady licznie przybyli Mieszkańcy Milanówka, którzy byli bardzo zainteresowani tematem obrad, chcieli aktywnie uczestniczyć zadając pytania i zgłaszając postulaty, jednak radna Bożena Utrata przewodnicząca Komisji Budżetu i Inwestycji, prowadząca obrady odbierała głos pytającym mieszkańcom i wszystkich ponaglała w czasie wypowiedzi. Jestem bardzo zbulwersowana takim zachowaniem, trybem i sposobem prowadzenia obrad.
W kwestii głosowania w sprawie naszego projektu uchwały nie było specjalnego zaskoczenia, gdyż radni, którzy zawsze popierają wszystkie pomysły i propozycje burmistrza i tym razem zagłosowali przeciw naszej uchwale, a są to: H. Młynarska, B. Osiadacz, W. Parol, W. Rytwiński, W. Starościak, M. Sobczak, M. Trębińska, B. Utrata, W. Wlazło i K. Wójcik.
Zdziwienie moje było ogromne jak radna E. Kubek tym razem wyłamała się z przyjętego zwyczaju i oddała głos wstrzymujący.
Dodam jeszcze istotną rzecz, otóż radna M. Sobczak, przewodnicząca Rady Miasta Milanówka publicznie nie poinformowała Mieszkańców o zwołaniu Sesji i jej trybie, na żadnej z 6 tablic przeznaczonych do tego nie wywieszono zawiadomień o tejże Sesji.
Niezrozumiałe dla mnie jest, że burmistrz i skarbnik negatywnie ustosunkowali do naszego pomysłu aby powołać niezależnego biegłego rewidenta, który zbadałby kondycję finansów naszego miasta. Ocena finansów Milanówka celowości, zasadności, racjonalności i gospodarności wydatków publicznych, decyzji inwestycyjnych, zadłużenia miasta wyrażane w opiniach wielu Mieszkańców świadczy m.in. o rosnącym braku zaufania wobec organów j.s.t. Dlatego też jedynie ocena zewnętrzna, obiektywna i profesjonalna może to odbudować.
Niezrozumiały jest również fakt, iż burmistrz do obsługi prawnej ww obrad wynajął kancelarię prawną (dwóch panów prawników) specjalizującą się w prawie rodzinnym.
Radna Ewa Galińska.
Gdzie są załączniki?!. (48) |
Uchwały Nr 313/XXVIII/13 oraz Nr 314/XXVIII/13 Rady Miasta Milanówka z dnia 27 czerwca 2013 roku dotyczyły zatwierdzenia sprawozdania z wykonania budżetu oraz udzielenia absolutiorium Burmistrzowi Miasta Milanówka. Uchwały wydawały nam się niezwykle interesujące jako poobiednia lektura w promieniach sierpniowego słońca, ściągnęliśmy więc je sobie na komputer i tu niestety spotkało nas gorzkie rozczarowane bo okazło się, że uchwały nie posiadają stosownych załączników (czyli sprawozdania z wykonania budżetu). Z całym szacunkiem, ale uchwała dotycząca zatwierdzenia sprawozdania z wykonania budżetu bez samego sprawozdania to jak sztuka mięsa w bigosie bez sztuki mięsa. Niepocieszeni więc z powodu otrzymania samego bigosu (znaczy uchwały) postanowiliśmy czym prędzej zapytać dlaczego sprawozdanie nie zostało opublikowane jako załącznik do uchwały. |
Pytania do Burmistrza 1. Zwracamy uwagę na niedopatrzenie w publikacji uchwały nr 313/XXVIII/13 oraz nr 314/XXVIII/13 Rady Miasta Milanówka z dnia 27 czerwca 2013 roku polegajace na nieopublikowaniu dokumentów będących podstawą podjęcia tych uchwał czyli dokumentów wymienionych w par. 1 uchwały 314/XXVIII/13? W jakim terminie to niedopatrzenie zostanie naprawione? 2. Prosimy o przesłanie kopii dokumentów wymienionych w par. 1 uchwały 314/XXVIII/13 (pkt 1-5). |
(O tym jak usiłujemy wyegzekwować odpowiedź więcej w dziale Latająca Dokumentacja.) |
Po nas choćby potop.
"Do tej pory stale się zadłużaliśmy; w 2006 r. z tytułu kredytów i pożyczek pożyczyliśmy 4 103 811 zł., w 2007r. - 4 743 367 zł., w 2008 (rok jeszcze się nie skończył) - 7 568 540 zł. (...) Dochody w roku 2008 wyniosą 42 663 348 zł., wydatki - 49 969 455 zł (czyli tak jak to w naszym kraju bywa, Polak więcej wydaje niż zarabia, i jakoś sobie radzi, oby z naszym miastem było podobnie)."
(Bibuła Milanowska 2008)
"Stan zadłużenia Milanówka przekroczył w tym roku 79% rocznych wpływów budżetowych, co było znaczącym przekroczeniem wymaganego prawem progu – 60%. Było, ponieważ sprawę uratowała niedawno podpisana umowa na dofinansowanie ze środków unijnych budowy sieci kanalizacyjnej. W świetle przepisów księgowych wpływ dotacji zmniejszył stan zadłużenia do 58%, nie zmniejszając długu ani o złotówkę. Problem rozwiązany został tymczasowo, ale wróci jak bumerang jeśli nie zostanie przedstawiony i wprowadzony w życie plan oszczędnościowo- ratunkowy"
( obiektyw.info w dniu 23.11.2011).
"Pragnę poinformować Szanownych Mieszkańców Milanówka, iż nasze miasto na chwilę obecną ma zaciągniętych 20 (słownie: dwadzieścia) kredytów i jedną pożyczkę." Ewa Galińska nie mogłam poprzeć budżetu Milanówka
(TuGrodzisk 2013)
"Na posiedzeniu Komisji Budżetowej i Sesji Rady Miasta burmistrz przedstawił projekt uchwały w sprawie zmian w budżecie miasta, proponując zaciągnięcie nowego, następnego w 2013 roku kredytu bankowego w wysokości 1 mln zł, a co za tym idzie, zwiększenie, zaplanowanego (w pierwszej wersji budżetu) w wysokości 1,5 mln zł deficytu budżetowego - informuje radna Milanówka Ewa Galińska".
(TuGrodzisk 2013).
Jak widać chociażby z powyższych cytatów problem nadmiernych wydatków o obdłużania miasta był dyskutowany w lokalnych mediach od dawna. Niestety podnoszone uwagi i wątpliwości nie miały wpływu na postawę ani Urzędu Miasta ani Rady Miasta, co niemalże doprowadziło do znacznego przekroczenia poziomu długu w roku 2011. Wprowadzenie zarządu komisarycznego wisiało nam miastem przez kilka miesięcy. Problem udało się rozwiązać "sztucznie" czyli poprzez przyznanie dotacji unijnych na budowę kanalizacji. Pytanie w jaki sposób zaksięgowanie celowych dotacji unijnych umożliwiło zmniejszenie księgowego długu należy skierować do biegłych księgowych. Intuicyjnie wydaje się to trochę dziwne. Jeszcze dziwniejsze wydają się ciągłe zapewnienia Urzędu Miasta o zmniejszaniu długu pomimo braku znacznych nadwyżek budżetowych i .... zaciągania nowych długów na obsługę starych.
Jednak Urząd Miasta tryska optymizmem, a sceptycy drapią się w głowy usiłując zrozumieć czy oświadczenia takie jak " W bieżącym roku zaplanowano spłatę kredytów i pożyczek na łączną kwotę 4 854 781 zł. Aby zrównoważyć tegoroczny budżet Miasto Milanówek planuje zaciągnąć kredyt w kwocie 2 500 000 zł oraz wykorzystać wolne środki planowane na kwotę 1 250 000 zł." - oznaczają wzrost czy spadek zadłużenia miasta.
Więcej o kredytach i zadłużeniu Milanówka w lokalnej prasie
1) Milanówek w złotówkach (Bibuła Milanowska w 2008r)
2) Zadłużenie miasta w latach rządów Jerzego Wysockiego (Bibuła Milanowska w 2009r)
3) Miasto walczy z zadłużeniem (WPR24 w 2011r).
4) Mieszkańcy pytają - Burmistrz Milanówka odpowiada (obiektyw.info w 2011r)
5) Wyszło szydło z worka, gdzie burmistrz chowa zadłużenie miasta (milanówek1901 w 2012r)
6) Kredyt na 6,3 miliona potrzebny burmistrzowi od zaraz (milanówek1901 w 2013r)
(Bibuła Milanowska 2008)
"Stan zadłużenia Milanówka przekroczył w tym roku 79% rocznych wpływów budżetowych, co było znaczącym przekroczeniem wymaganego prawem progu – 60%. Było, ponieważ sprawę uratowała niedawno podpisana umowa na dofinansowanie ze środków unijnych budowy sieci kanalizacyjnej. W świetle przepisów księgowych wpływ dotacji zmniejszył stan zadłużenia do 58%, nie zmniejszając długu ani o złotówkę. Problem rozwiązany został tymczasowo, ale wróci jak bumerang jeśli nie zostanie przedstawiony i wprowadzony w życie plan oszczędnościowo- ratunkowy"
( obiektyw.info w dniu 23.11.2011).
"Pragnę poinformować Szanownych Mieszkańców Milanówka, iż nasze miasto na chwilę obecną ma zaciągniętych 20 (słownie: dwadzieścia) kredytów i jedną pożyczkę." Ewa Galińska nie mogłam poprzeć budżetu Milanówka
(TuGrodzisk 2013)
"Na posiedzeniu Komisji Budżetowej i Sesji Rady Miasta burmistrz przedstawił projekt uchwały w sprawie zmian w budżecie miasta, proponując zaciągnięcie nowego, następnego w 2013 roku kredytu bankowego w wysokości 1 mln zł, a co za tym idzie, zwiększenie, zaplanowanego (w pierwszej wersji budżetu) w wysokości 1,5 mln zł deficytu budżetowego - informuje radna Milanówka Ewa Galińska".
(TuGrodzisk 2013).
Jak widać chociażby z powyższych cytatów problem nadmiernych wydatków o obdłużania miasta był dyskutowany w lokalnych mediach od dawna. Niestety podnoszone uwagi i wątpliwości nie miały wpływu na postawę ani Urzędu Miasta ani Rady Miasta, co niemalże doprowadziło do znacznego przekroczenia poziomu długu w roku 2011. Wprowadzenie zarządu komisarycznego wisiało nam miastem przez kilka miesięcy. Problem udało się rozwiązać "sztucznie" czyli poprzez przyznanie dotacji unijnych na budowę kanalizacji. Pytanie w jaki sposób zaksięgowanie celowych dotacji unijnych umożliwiło zmniejszenie księgowego długu należy skierować do biegłych księgowych. Intuicyjnie wydaje się to trochę dziwne. Jeszcze dziwniejsze wydają się ciągłe zapewnienia Urzędu Miasta o zmniejszaniu długu pomimo braku znacznych nadwyżek budżetowych i .... zaciągania nowych długów na obsługę starych.
Jednak Urząd Miasta tryska optymizmem, a sceptycy drapią się w głowy usiłując zrozumieć czy oświadczenia takie jak " W bieżącym roku zaplanowano spłatę kredytów i pożyczek na łączną kwotę 4 854 781 zł. Aby zrównoważyć tegoroczny budżet Miasto Milanówek planuje zaciągnąć kredyt w kwocie 2 500 000 zł oraz wykorzystać wolne środki planowane na kwotę 1 250 000 zł." - oznaczają wzrost czy spadek zadłużenia miasta.
Więcej o kredytach i zadłużeniu Milanówka w lokalnej prasie
1) Milanówek w złotówkach (Bibuła Milanowska w 2008r)
2) Zadłużenie miasta w latach rządów Jerzego Wysockiego (Bibuła Milanowska w 2009r)
3) Miasto walczy z zadłużeniem (WPR24 w 2011r).
4) Mieszkańcy pytają - Burmistrz Milanówka odpowiada (obiektyw.info w 2011r)
5) Wyszło szydło z worka, gdzie burmistrz chowa zadłużenie miasta (milanówek1901 w 2012r)
6) Kredyt na 6,3 miliona potrzebny burmistrzowi od zaraz (milanówek1901 w 2013r)
O procesach sądowych.
Kosztami związanymi ze sprawami sądowymi Urzędu Miasta zainteresowaliśmy się po otrzymaniu od naszych czytelników dokumentu wystawionego przez wiceprzewodniczącą Sądu Rejonowego w Grodzisku Mazowieckim w którym poświadczyła, ze w latach 2006- 2009. Urząd Miasta był strona w kilkudziesięciu sprawach sądowych. Oświadczenie to siła rzeczy nie obejmowało spraw toczonych przed innymi sądami (np okręgowym czy sądami administracyjnymi), a takie też się przecież zdarzają...
Pod koniec roku 2012 i w 2013 był wysyp spraw sądowych przed sądami administracyjnymi (o czym można się przekonać oglądając relacje z posiedzeń Rady Miasta). Czy naprawdę tak duże zaangażowanie Urzędu Miasta w procesy sądowe jest uzasadnione? Czy rzeczywiście jest to spowodowane dbałością o interes mieszkańców? W naszej opinii procesy n.p. o ujawnienie informacji publicznej były jak najbardziej do uniknięcia.
Z czego wynikała tak duża ilość spraw przed Sądem Rejonowym w Grodzisku Mazowieckim w latach 2006-2009? Czy było to ściąganie pieniędzy z dłużników i niesolidnych kontrahentów czy to Urząd Miasta występował w roli pozwanego a może dotyczyły czegoś innego? Dlaczego otwarcie nie mówi się np. o sprawach o zasiedzenie? Przecież jest to legalna czynność dokonywana przed sądem.
Nasze zaniepokojenie się wzmogło gdy wpadła w nasze ręce interpelacja, a raczej odpowiedź Urzędu Miasta na interpelację radnej Ewy Galińskiej. Wynika z niej, że w latach 2010 - październik 2012 Urząd Miasta był zaangażowany tylko w kilka spraw, w tym większość przed sądami administracyjnymi.
Cóż najwyraźniej czas pomiędzy styczniem 2010 a październikiem 2012 był okresem wyjątkowo małego zaangażowania Urzędu Miasta w sprawy sądowe (albo lata 2006 - 2009 i przełom 2012/2013 wyjątkowo dużym :-) Mamy jednak nieodparte wrażenie, że jeżeli chodzi o transparentność w zakresie zaangażowania Urzędu Miasta w sprawy sądowe jest naprawdę dużo do wyjaśnienia..
A przecież sprawy sądowe to olbrzymie koszty; koszty obsługi prawnej, opłat sądowych, przegranych procesów etc.
Treść interpelacji radnej Ewy Galińskiej (w oryginale pisana odręcznie)
"Ile spraw wytoczyli Panu jako burmistrzowi miasta posiadającemu zdolność procesową mieszkańcy Milanówka? Jakich spraw dotyczyły procesy? Ile procesów sądowych zostało zakończonych prawomocnymi wyrokami? Ile procesów jest w toku?
Równocześnie proszę o podanie wysokości grzywien jakie zostały zapłacone z budżetu miasta wynikające z błędów, niedopatrzeń i braku nadzoru burmistrza jako organu wykonawczego (nieczytelne) Proszę o podanie w.w. informacji w latach 2010, 2011 i do chwili obecnej w 2012."
Odpowiedź na interpelację można znaleźć na stronach Urzędu Miasta
Sprawą zainteresowali się również blogerzy
1) Ile naprawdę płacą Mieszkańcy Milanówka za BŁĘDY Burmistrza Wysockiego?(milanówek 1901)
Pod koniec roku 2012 i w 2013 był wysyp spraw sądowych przed sądami administracyjnymi (o czym można się przekonać oglądając relacje z posiedzeń Rady Miasta). Czy naprawdę tak duże zaangażowanie Urzędu Miasta w procesy sądowe jest uzasadnione? Czy rzeczywiście jest to spowodowane dbałością o interes mieszkańców? W naszej opinii procesy n.p. o ujawnienie informacji publicznej były jak najbardziej do uniknięcia.
Z czego wynikała tak duża ilość spraw przed Sądem Rejonowym w Grodzisku Mazowieckim w latach 2006-2009? Czy było to ściąganie pieniędzy z dłużników i niesolidnych kontrahentów czy to Urząd Miasta występował w roli pozwanego a może dotyczyły czegoś innego? Dlaczego otwarcie nie mówi się np. o sprawach o zasiedzenie? Przecież jest to legalna czynność dokonywana przed sądem.
Nasze zaniepokojenie się wzmogło gdy wpadła w nasze ręce interpelacja, a raczej odpowiedź Urzędu Miasta na interpelację radnej Ewy Galińskiej. Wynika z niej, że w latach 2010 - październik 2012 Urząd Miasta był zaangażowany tylko w kilka spraw, w tym większość przed sądami administracyjnymi.
Cóż najwyraźniej czas pomiędzy styczniem 2010 a październikiem 2012 był okresem wyjątkowo małego zaangażowania Urzędu Miasta w sprawy sądowe (albo lata 2006 - 2009 i przełom 2012/2013 wyjątkowo dużym :-) Mamy jednak nieodparte wrażenie, że jeżeli chodzi o transparentność w zakresie zaangażowania Urzędu Miasta w sprawy sądowe jest naprawdę dużo do wyjaśnienia..
A przecież sprawy sądowe to olbrzymie koszty; koszty obsługi prawnej, opłat sądowych, przegranych procesów etc.
Treść interpelacji radnej Ewy Galińskiej (w oryginale pisana odręcznie)
"Ile spraw wytoczyli Panu jako burmistrzowi miasta posiadającemu zdolność procesową mieszkańcy Milanówka? Jakich spraw dotyczyły procesy? Ile procesów sądowych zostało zakończonych prawomocnymi wyrokami? Ile procesów jest w toku?
Równocześnie proszę o podanie wysokości grzywien jakie zostały zapłacone z budżetu miasta wynikające z błędów, niedopatrzeń i braku nadzoru burmistrza jako organu wykonawczego (nieczytelne) Proszę o podanie w.w. informacji w latach 2010, 2011 i do chwili obecnej w 2012."
Odpowiedź na interpelację można znaleźć na stronach Urzędu Miasta
Sprawą zainteresowali się również blogerzy
1) Ile naprawdę płacą Mieszkańcy Milanówka za BŁĘDY Burmistrza Wysockiego?(milanówek 1901)
Gmina w sądzie (23) |
Czy Urząd Miasta marnotrawi nasze (mieszkańców) pieniądze na niepotrzebne sprawy sądowe (zamiast wydawać je np.na łatanie dziur w drogach)?. Jakie koszty ponosi Miasto MIlanówek z tytułu spraw sądowych? Koszty wynikające dla miasta ze spraw sądowych nie ograniczają się tylko do grzywn ale wchodzą w nie także opłaty sądowe oraz wynagrodzenie prawników. Jeśli przykładowo Miasto Milanówek założy bezskuteczną sprawę o zasiedzenie nieruchomości związane są z tym nieodzyskiwalne koszty w wysokości kilku tysięcy złotych. Dlatego tez chcielibysmy sprawdzić jakie koszty (opłaty sądowe oraz wynagrodzenie prawników) poniosło Miasto Milanówek w ciągu ostatnich 5 lat z tytułu spraw zakładanych przez siebie. Tradycyjnie kierujemy więc kilka pytań do Burmistrza: |
Pytania do Burmistrza 1. Wnosimy o udostępnienie informacji publicznej w postaci wglądu do dowodów dokonanych przelewów lub innych dokumentów potwierdzających dokonanie opłat sadowych w sprawach sądowych z powództwa Miasta Milanówek w latach 2008 - 2013 2. Wnosimy o o udostępnienie informacji publicznej w postaci wglądu do umów zlecenia lub innych umów na podstawie których świadczone były usługi związane z obsługą prawną spraw z powództwa Miasta Milanówek oraz rozliczeń wypłaconych wynagrodzeń z tytułu świadczenia tych usług |
Odpowiedź Urzędu Miasta; "W latach 2008-2012 nie było żadnych spraw w postępowaniu procesowym z powództwa Gminy Milanówek." . Nasz komentarz. Dobra, a postępowanie nieprocesowe? Być może nasze pytanie było trochę nieprecyzyjne, ale dzięki temu dowiedzieliśmy się, że sprawy sądowe Urząd Miasta ewidencjonuje w jakimś rejestrze (inaczej odpowiedziałby, że wnioskowana informacja publiczna jest informacją przetworzoną :-) Dlatego teraz już śmiało możemy zadać zapytania doprecyzowujące: |
Pytania dodatkowe 3. Wnosimy o udostępnienie informacji publicznej w postaci wglądu do dowodów dokonanych przelewów lub innych dokumentów potwierdzających dokonanie opłat sadowych w sprawach sądowych (postępowanie nieprocesowe) w których Urząd Miasta Milanówek był wnioskodawcą w latach 2008 - 2013 4. Wnosimy o o udostępnienie informacji publicznej w postaci wglądu do umów zlecenia lub innych umów na podstawie których świadczone były usługi związane z obsługą prawną postępowań nieprocesowych w których Urząd Miasta Milanówek był wnioskodawcą oraz rozliczeń wypłaconych wynagrodzeń z tytułu świadczenia tych usług. 5. Wnosimy o o udostępnienie informacji publicznej w postaci wglądu do umów zlecenia lub innych umów na podstawie których świadczone były usługi związane z obsługą prawną innych postępowań w których Urząd Miasta Milanówek był wnioskodawcą/uczestnikiem oraz rozliczeń wypłaconych wynagrodzeń z tytułu świadczenia tych usług. . |
(O tym jak usiłujemy wyegzekwować odpowiedź więcej w dziale Latająca Dokumentacja.) |
Obywatelski audyt straży miejskiej
Marcowa sesja Rady Miasta Milanówka obfitowała w rożne ciekawostki, które postanowiliśmy przybliżyć w tym tygodniu czytelnikom mając nadzieje iż może zachęci to kogoś to przybycia na kolejne sesje Rady Miasta Milanówka
Pierwszą ciekawostką z marcowej sesji Rady Miasta Milanówka jest to, że Rada Miasta Milanówka zdjęła z planu kontroli Komisji Rewizyjnej kontrole w Straży Miejskiej. Cóż skoro Rada Miasta nie życzy sobie, żeby kontrolę wykonywały niezależne radne to nie pozostaje nam nic innego jak zainicjować audyt obywatelski
Pierwszą ciekawostką z marcowej sesji Rady Miasta Milanówka jest to, że Rada Miasta Milanówka zdjęła z planu kontroli Komisji Rewizyjnej kontrole w Straży Miejskiej. Cóż skoro Rada Miasta nie życzy sobie, żeby kontrolę wykonywały niezależne radne to nie pozostaje nam nic innego jak zainicjować audyt obywatelski
Nasze WIP-y |
-UMM- Wnosimy o udzielenie informacji publicznej w postaci: 1. Planu finansowego Straży Miejskiej w Milanówku za rok 2012 oraz 2013 2. Informacji z wykonania planu finansowego Straży Miejskiej w Milanówku za rok 2012 oraz 2013 3. Listy rejestrów i ewidencji prowadzonych przez Straż Miejską w Milanówku |
System grzewczy
Kontynuując podróż po uchwałach z marcowej sesji Rady Miasta Milanówka postanowiliśmy pochylić się nad uchwałą dotyczącą zmian budżetu miasta na 2014 rok.
Pierwszą rzeczą, która zwróciła nie tylko naszą ale też niezależnych radnych uwagę jest "zwiększenie planu wydatków majątkowych w dziale 700, rozdziale 70005, § 6050 o kwotę 12 300 zł i wprowadza się zadanie: "Wymiana ogrzewania w budynku komunalnym przy ul Warszawskiej 36".
Jak wyszło z dyskusji dotyczącej tej wymiany ogrzewania została ona już wykonana przez najemcę, a UMM postanowił pieniądze najemcy zwrócić mimo tego iż jak rozumiemy nie był do tego zobowiązany. Rada Miasta Milanówka miała zaakceptować ten wydatek przy okazji akceptowania zmian budżetu miasta za rok 2014
Chcielibyśmy jednak zwrócić uwagę iż bardzo nie podoba nam się takie stawianie radnych wobec faktów dokonanych. Jeśli najemca wykonał jakieś zmiany w wynajmowanym lokalu bez uzgodnień z UMM to hmm... generalnie jego problem. Teoretycznie wykonanie takich prac bez zgody właściciela stanowi chyba samowolę budowlaną więc stawia najemcę w tak słabej pozycji negocjacyjnej wobec właściciela, że wydaje się nieprawdopodobne, żeby po pierwsze próbował domagać się pokrycia kosztów swoich prac, a po drugie je uzyskał.
Jednak w tej sytuacji zadziało się inaczej i bardzo nas to dziwi. Postanowiliśmy więc zbadać sprawę wysyłając do UMM zapytanie o informację publiczną.
Pierwszą rzeczą, która zwróciła nie tylko naszą ale też niezależnych radnych uwagę jest "zwiększenie planu wydatków majątkowych w dziale 700, rozdziale 70005, § 6050 o kwotę 12 300 zł i wprowadza się zadanie: "Wymiana ogrzewania w budynku komunalnym przy ul Warszawskiej 36".
Jak wyszło z dyskusji dotyczącej tej wymiany ogrzewania została ona już wykonana przez najemcę, a UMM postanowił pieniądze najemcy zwrócić mimo tego iż jak rozumiemy nie był do tego zobowiązany. Rada Miasta Milanówka miała zaakceptować ten wydatek przy okazji akceptowania zmian budżetu miasta za rok 2014
Chcielibyśmy jednak zwrócić uwagę iż bardzo nie podoba nam się takie stawianie radnych wobec faktów dokonanych. Jeśli najemca wykonał jakieś zmiany w wynajmowanym lokalu bez uzgodnień z UMM to hmm... generalnie jego problem. Teoretycznie wykonanie takich prac bez zgody właściciela stanowi chyba samowolę budowlaną więc stawia najemcę w tak słabej pozycji negocjacyjnej wobec właściciela, że wydaje się nieprawdopodobne, żeby po pierwsze próbował domagać się pokrycia kosztów swoich prac, a po drugie je uzyskał.
Jednak w tej sytuacji zadziało się inaczej i bardzo nas to dziwi. Postanowiliśmy więc zbadać sprawę wysyłając do UMM zapytanie o informację publiczną.
Nasze WIP-y |
-UMM- Wnosimy o udzielenie informacji publicznej w postaci: 1. Kopii umowy na mocy zawartej pomiędzy UMM i najemcą lokalu przy ul. Warszawskiej 36 zawierajacej zgodę UMM na wykonanie prac budowlanych polegajacych na wymianie ogrzewania oraz regulującej warunki finansowej rekompensaty przysługującej najemcy z tego tytułu. |
Historia pewnego pomnika
Tuz przy Urzędzie Miasta Milanówka na skrzyżowaniu ul Kościuszki i Mickiewicza jest sobie trójkątny skwerek na którym stoi pomnik. Historia stawiania pomnika dość interesująca bo składa się z 2 konkursów na pomnik ogłoszonych przez UMM oraz prywatnej inicjatywy ufundowania pomnika.
Zacznijmy jednak od uchwały 279/XXIV/05 Rady Miasta Milanówka z dnia 28 kwietnia 2005r, którą nadano nazwę działce ewidencyjnej nr 86/13, obręb 05-17 na skrzyżowaniu Kościuszki i Mickiewicza nazwę "Skweru im. Ojca Świetego Jana Pawła II". Z uchwała tą jednak sprzeczna jest uchwała 268/XXIV/05 zgodnie z którą działka ewidencyjna nr 86/13, obręb 05-17 jest drogą publiczną (jedna i druga uchwała uchwalona została na tej samej sesji Rady Miasta Milanówka .
W 2006 roku postanowiono skwerek udekorować pomnikiem Jana Pawła II. Niektórzy twierdzili co prawda, że zdecydowanie lepszym pomysłem uczczenia Jana Pawła II byłoby ufundowanie jakiegoś stypendium, ale Urząd Miasta Milanówka się uparł. Rozpisany został w tym celu konkurs, w wyniku którego uznano, że żadna z nadesłanych prac nie spełnia wymagań, chociaż przyznano 500 zł wyróżnienia jednej z nich.
Drugi konkurs ogłoszono także w 2006 roku i rozstrzygnięto w 2007 roku. Niestety żadnych informacji odnośnie wyników tego rozstrzygnięcia nie udało nam się doszukać, coś tam chyba jednak wybrano (czyli uhonorowano nagrodą w wysokości 5000 zł) bo w protokole z posiedzenia Komisji Kultury z 16.10.2008 mowa jest o "zwycięskim projekcie", który (jak także dowiadujemy się z tego protokołu) nie zostanie zrealizowany w 2008 roku z powodu kosztów wykonania pomnika, które oryginalnie szacowane były na 100 tys zł, ale po bliższej analizie wzrosły do 400 tys zł. Na komisji pojawiły się głosy, że idea stawiania pomnika na skwerku jest nietrafiona gdyż "lepszym pomnikiem dla papieża będzie zakupienie do biblioteki jego dzieł","papież był osobą skromną i na pewno nie był entuzjastą tego typu honorowania,wydaje się, że mogłoby być to stypendium", "można organizować sympozja teologiczne, organizować formy aktywności mieszkańców, nawet o szerszym zasięgu".
Jak się zdaje przynajmniej w tej kwestii rozsądek zwyciężył i nie kontynuowano już wydawania pieniędzy na stawianie pomnika. Jednak jak wynika z notki w Biuletynie Miasta Milanówka nr 4/2009 w 2009 roku pomnik na skwerze w końcu stanął ufundowany nie przez Urząd Miasta Milanówka ale przez właściciela jednej z firm realizującej liczne zlecenia na rzecz Urzedu Miasta oraz jego małżonkę "w podziękowaniu za szczęśliwe przyjście na świat ich wnucząt".
Nie rozumiemy tu jednak kilku rzeczy. Po pierwsze pędu UMM do stawiania na skwerze pomnika, któremu przeciwne było szereg bardzo zróżnicowanych środowisk (w tym tych, które z reguły wspierają to co UMM robi). Po drugie co prawda pomnik ufundowała w końcu osoba prywatna, ale UMM po drodze pewną ilość pieniędzy wydał. Licząc same nagrody wychodzi nam 500 zł (rok 2006) + 5000 zł (rok 2007). Po trzecie czy uzyskano pozwolenie na budowę pomnika/zgłoszono prowadzenie prac budowlanych? I po czwarte czy zgodę na udostępnienie gruntu w celu budowy pomnika na działce nr 86/13 , obr 05-17 w Milanówku wyraziła Rada Miasta Milanowka?
Zacznijmy jednak od uchwały 279/XXIV/05 Rady Miasta Milanówka z dnia 28 kwietnia 2005r, którą nadano nazwę działce ewidencyjnej nr 86/13, obręb 05-17 na skrzyżowaniu Kościuszki i Mickiewicza nazwę "Skweru im. Ojca Świetego Jana Pawła II". Z uchwała tą jednak sprzeczna jest uchwała 268/XXIV/05 zgodnie z którą działka ewidencyjna nr 86/13, obręb 05-17 jest drogą publiczną (jedna i druga uchwała uchwalona została na tej samej sesji Rady Miasta Milanówka .
W 2006 roku postanowiono skwerek udekorować pomnikiem Jana Pawła II. Niektórzy twierdzili co prawda, że zdecydowanie lepszym pomysłem uczczenia Jana Pawła II byłoby ufundowanie jakiegoś stypendium, ale Urząd Miasta Milanówka się uparł. Rozpisany został w tym celu konkurs, w wyniku którego uznano, że żadna z nadesłanych prac nie spełnia wymagań, chociaż przyznano 500 zł wyróżnienia jednej z nich.
Drugi konkurs ogłoszono także w 2006 roku i rozstrzygnięto w 2007 roku. Niestety żadnych informacji odnośnie wyników tego rozstrzygnięcia nie udało nam się doszukać, coś tam chyba jednak wybrano (czyli uhonorowano nagrodą w wysokości 5000 zł) bo w protokole z posiedzenia Komisji Kultury z 16.10.2008 mowa jest o "zwycięskim projekcie", który (jak także dowiadujemy się z tego protokołu) nie zostanie zrealizowany w 2008 roku z powodu kosztów wykonania pomnika, które oryginalnie szacowane były na 100 tys zł, ale po bliższej analizie wzrosły do 400 tys zł. Na komisji pojawiły się głosy, że idea stawiania pomnika na skwerku jest nietrafiona gdyż "lepszym pomnikiem dla papieża będzie zakupienie do biblioteki jego dzieł","papież był osobą skromną i na pewno nie był entuzjastą tego typu honorowania,wydaje się, że mogłoby być to stypendium", "można organizować sympozja teologiczne, organizować formy aktywności mieszkańców, nawet o szerszym zasięgu".
Jak się zdaje przynajmniej w tej kwestii rozsądek zwyciężył i nie kontynuowano już wydawania pieniędzy na stawianie pomnika. Jednak jak wynika z notki w Biuletynie Miasta Milanówka nr 4/2009 w 2009 roku pomnik na skwerze w końcu stanął ufundowany nie przez Urząd Miasta Milanówka ale przez właściciela jednej z firm realizującej liczne zlecenia na rzecz Urzedu Miasta oraz jego małżonkę "w podziękowaniu za szczęśliwe przyjście na świat ich wnucząt".
Nie rozumiemy tu jednak kilku rzeczy. Po pierwsze pędu UMM do stawiania na skwerze pomnika, któremu przeciwne było szereg bardzo zróżnicowanych środowisk (w tym tych, które z reguły wspierają to co UMM robi). Po drugie co prawda pomnik ufundowała w końcu osoba prywatna, ale UMM po drodze pewną ilość pieniędzy wydał. Licząc same nagrody wychodzi nam 500 zł (rok 2006) + 5000 zł (rok 2007). Po trzecie czy uzyskano pozwolenie na budowę pomnika/zgłoszono prowadzenie prac budowlanych? I po czwarte czy zgodę na udostępnienie gruntu w celu budowy pomnika na działce nr 86/13 , obr 05-17 w Milanówku wyraziła Rada Miasta Milanowka?
Nasze WIP-y |
-Starostwo Grodziskie- Wnosimy o udzielenie informacji publicznej w postaci 1. kopii pozwoleń na budowę pomnika lub zgłoszeń prac budowlanych na działce nr 86/13 , obr 05-17 w Milanówku (skrzyżowanie ulic Mickiewicza i Kościuszki) wydanych w latach 2006 - 2009. |
Nasze WIP-y |
-RMM- Wnosimy o udostępnienie informacji publicznej w postaci odpowiedzi na pytanie: 1. Czy Rada Miasta Milanówka wydala zgodę na udostępnienie gruntu w celu budowy pomnika na działce nr 86/13 , obr 05-17 w Milanówku (skrzyżowanie ulic Mickiewicza i Kościuszki) w latach 2006 - 2009? |
Odpowiedź Rady Miasta "W odpowiedzi na wniosek z dnia 13 kwietnia 2014 r. ( data wpływu do Urzędu Miasta 14 kwietnia 2014 r.) uprzejmie informuję, że nieruchomość gruntowa, oznaczona jako dz. ew. nr 86/13 w obr. 05-17, na której został usytuowany Pomnik - Symbol Ojca Świętego Jana Pawła II, stanowi własność Gminy i nie została oddana w użytkowanie osobie trzeciej. W związku z powyższym nie było podstaw, aby Rada Miasta Milanówka wydała zgodę na udostępnienie przedmiotowego gruntu w celu budowy pomnika." |
No to przeanalizujmy powyższą odpowiedź..
Po pierwsze zaintrygowała nas informacja o tym, że właścicielem tej działki jest Gmina Milanówek, bo z tego co my się orientujemy to właścicielem jest jakaś osoba fizyczna, a gmina ma ten grunt co najwyżej w zarządzie.
Po drugie nie rozumiemy sformułowania "nie było podstaw, aby Rada Miasta Milanówka wydała zgodę na udostępnienie przedmiotowego gruntu w celu budowy pomnika". Czyżby Biuro Rady Miasta sugerowało, że długoletni kontrahent Gminy Milanówek w dziedzinie utrzymania czystości w mieście oraz kładzenia chodników postawił pomnik bez posiadania jakichkolwiek zgód władz Milanówka? W takim wypadku już nic chyba nie rozumiemy W końcu według Biuletynu Miasta Milanówka [4/2009] w odsłonięciu pomnika brał udział Burmistrz Miasta Milanówka oraz ówczesny Przewodniczący Rady Miasta Milanówka.
Postanowiliśmy więc dopytać w Biurze Rady Miasta co też Biuro miało na myśli.
Po pierwsze zaintrygowała nas informacja o tym, że właścicielem tej działki jest Gmina Milanówek, bo z tego co my się orientujemy to właścicielem jest jakaś osoba fizyczna, a gmina ma ten grunt co najwyżej w zarządzie.
Po drugie nie rozumiemy sformułowania "nie było podstaw, aby Rada Miasta Milanówka wydała zgodę na udostępnienie przedmiotowego gruntu w celu budowy pomnika". Czyżby Biuro Rady Miasta sugerowało, że długoletni kontrahent Gminy Milanówek w dziedzinie utrzymania czystości w mieście oraz kładzenia chodników postawił pomnik bez posiadania jakichkolwiek zgód władz Milanówka? W takim wypadku już nic chyba nie rozumiemy W końcu według Biuletynu Miasta Milanówka [4/2009] w odsłonięciu pomnika brał udział Burmistrz Miasta Milanówka oraz ówczesny Przewodniczący Rady Miasta Milanówka.
Postanowiliśmy więc dopytać w Biurze Rady Miasta co też Biuro miało na myśli.
Nasze WIP-y |
-RMM- Wnosimy o udzielenie informacji publicznej w postaci: 1. kopii dokumentu na podstawie którego ustalono iż Gmina Milanówek jest właścicielem działki nr 86/13 w obr. 05-17 2. kopii dokumentu wystawionego przez Urząd Miasta Milanówka i/lub Radę Miasta Milanówka na podstawie którego pan P. (fundator pomnika) uzyskał prawo do dysponowania działką 86/13 w obr. 05-17 w zakresie umożliwiającym samodzielne postawienie na jej terenie ufundowanego przez siebie pomnika lub potwierdzenia, że taki dokument nie istnieje. 3. kopii umowy przekazania Gminie Milanówek przez pana P. (fundatora pomnika) środków finansowych i/lub innego mienia użytych następnie przez Gminę Milanówek do umieszczenia na działce nr 86/13 w obr. 05-17 pomnika lub potwierdzenia, że taka czynność nie miała miejsca. 4. Kto jest aktualnie właścicielem pomnika (tj. budowli w rozumieniu Prawa Budowlanego) znajdującego się na działce nr 86/13 w obr. 05-17 i na jakiej podstawie nabył swoje prawa. |
|