O pani MKażda szanujące się organizacja musi mieć co najmniej jednego woluntariusza. W kapitule Wielkiego Kalesona tą zaszczytną role pełni pani M.
Pani M jest zasłużonym pracownikiem Archiwum Bibliotekek Wiejskich,i niestrudzona poszukiwaczka zjawisk paranormalnych, posiadająca własnoręczny autograf Potwora z Loch Ness kupiony okazyjnie w internecie i fotografię UFO zrobioną własnorecznie. Działa jako woluntariusz Kapituły Wielkiego Kalesona, bo jest wielką fanką Pana Samochodzika i kapitana Żbika. Wyjasnienie (przynajmniej w jej opini) całkowicie oczywiste i zrozumiałe.Pani M. jest idealistką uważającą, że urzędy z defiicji nie naruszają prawa, a okoliczności wskazujące, że może być inaczej należy traktować jako zjawiska paranormalne czyli cuda. To przekonanie wpływa na kształt prowadzonej przez nią dokumentacji Kapituły czyli pisanych przez nią Raportów i prowadzonego przez nią archiwum. Pani M poprzednio pomagała jako woluntariusz w rozwiązaniu problemów remontowych pewnych Ćwoków (o czym można przeczytać w 'My i pani M.' i 'Czy to jest mobbing). Aktualnie pani M, (wraz ze swoimi koleżankami archiwistkami patrz poniżej). zajmuje się wyjaśnianiem kolejnej tajemnicy określanej rzez nią jako cud szósty. Więcej o jej działaniach w "Archiwistki i tajemnica Starego Letniska".. Archiwistki czyli Klub Poszukiwaczy Tajemnic imienia Pana Samochodzika, kapitana Żbika i Winnetou
Archiwistki czyli Klub Poszukiwaczy Tajemnic imienia Pana Samochodzika,kapitana Żbika i Winnetou.
Klub Poszukiwaczy Tajemnic imienia Pana Samochodzika,kapitana Żbika i Winnetou jest organizacją o długiej tradycji.Pani M, pani G,pani E i pani K utworzyły go będąc w szkole podstawowej i przypieczętowały deklaracją załozycielską spisaną w zeszycie do matematyki pani E. od tego czasu klub rozpoczął intensywną i owocną działalność której efektem było rozwiązanie zagadki kota sąsiadki z dołu pani K (zaginął i wrócił po dwóch dniach,ale zamiast samcem był samicą), rozszyfrowanie tajemniczych znaków w windzie u pani G (okazały się wulgarnymi słowami wydrapanymi scyzorykiem przez dzieci sąsiadów z naprzeciwka pani G) i odkrycie co pohukuje nocami za altanką działkową dziadka pani E (puszczyk). Klub Poszukiwaczy Tajemnic tworzą: # Pani M - zasłuzony pracownik Archiwum Bibliotekek Wiejskich,Jak wspomniano wcześniej niestrudzona poszukiwaczka zjawisk paranormalnych, posiadająca własnoręczny autograf Potwora z Loch Ness kupiony okazyjnie w internecie i fotografię UFO zrobioną własnorecznie. # Pani E,- starszy archiwista w Bibliotece Techniki i Przemysłu. Fanka nowoczesnych technologii (pierwsza wśród archiwistek posiadaczka telewizora plazmowego). Najlepszy technik wśród archiwistek i najlepsza archiwistka wśród techników. Mówi o sobie skromnie,że gdyby miała dwadzieścia lat mniej to zostałaby hakerem. # Pani G - istota uduchowiona i romantyczna,na co dzień z pasją opracowująca katalogi w Archiwum Romansu i Życia Gwiazd. Specjalistka od celebrytów wszelkiej maści, zorientowana doskonale kto z kim,co i dlaczego. (więcej o pani G tutaj) # Pani K - estetka obdarzona dużą wyobraźnią przestrzenną zatrudniona w Instytucie Zasobów Architektoniczno-Geograficznych jako samodzielny specjalista d/s archiwów. Dni spedza podróżując palcem po mapach i przeprojektowując wwyobraźni różne brzydkie budynki. |
Dzialania pani M.
korespondencję z urzędami i żywoty świętych pisze raporty, które w jej rozumieniu jasno wykazują paranormalny charakter zjawisk (cuda), dla których nie potrafimy znaleść podstaw prawnych..Swoje raporty ma zamiar przekazać do Watykanu i Brukseli. .......Zapewne ma to jakąś logikę.
w okolicy nie miały miejsca inna cuda. Jak rozumiemy ma to wzmocnić jej prezentację w Watykanie (i jak się domyslamy w Brukseli), Poza tym ma to coś wspólnego z jej obsesja na punkcie Pana Samochodzika i kapitana Żbika.
obszerną korespondencje z urzędami. Z wdzięczności zgodziliśmy się aby została ona zarchiwizowana jako 'dowody rzeczowe w sprawie cudów'. Taki mały kompromis......
|
|
Inicjatywy Kapityly Wielkiego Kalesona |