Katalog nr 1 - Cud pierwszy (budowlany)
Dział pierwszy - krótki opis domniemanego cuduZdarzenia sa równiez opisane w 'Raporcie o cudach' i felietonach.
Budynek o charakterze komercyjnym o powierzchni zabudowy 450m2 (nie mylic z powierzchnią użytkowa, która jest ok dwukrotnie większa) w oczywisty sposób nie wypełnia definicji budynku ieszkalnego w wolnostojącej zabudowie indywidualnej.. Opisanie tego obiektu jako 'rozbudowa o przedszkole' nie zmienia jego kwalifikacji, tym bardziej, ze rzekomo rozbudowywany budynek ma charakter usługowo- mieszkalny. Wobec czego twierdzenia o jego zgodności z Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego, nie mozna uznac za prawdziwe. Wskazać nalezy, ze stawianie obiektów sprzecznych z Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego oznacza niejednokrotnie znaczną utratę wartości sąsiednich nieruchomości Można więc tego typu działąnia zakwalifikować jako formę przymusowego transferu majątku. Wystawianie dokumentów zawierających nieprawdziwe twierdzenia zdaje sie byc niemozliwe w swietle istniejących (obowiązujących), szczególnie wtedy gdy ma to poważne konsekwencje finansowe.. |
Dział drugi-dokumenty wskazujące, że badane zdarzenie miało miejsceNa początek plan zagospodarowania dla działki na której planowana jest inwestycja, który mówi wyraźnie "teren wolnostojącej zabudowy indywidualnej. Na działce budowlanej dopuszcza się sytuowanie jednego budynku mieszkalnego i jednego budynku towarzyszącego (garaż,altana,budynek gospodarczy)"
|
Tymczasem jak widać na załączonym rzucie na działce znajdują sie juz TRZY budynki (zakratkowane prostokaty).. Planowany byłby CZWARTYM,gdyby nie łącznik łączący go z istniejącym budynkiem (co jak widać jest wystarczające,aby zakwalifikować go jako "rozbudowa")
rzut.jpg | |
File Size: | 23 kb |
File Type: | jpg |
Zobaczmy taraz czy planowany budynek spełnia definicję budynku mieszkalnego w zabudowie indywidualnej. Spis planowanych w nim pomieszczeń zawierają poniższe skany.niewielkich fragmentów planów..Jak widać jest to rozkład typowy dla zabudowy mieszkaniowej indywidualnej :-)
|
|
jAK POSTĄPILI W TEJ SPRAWIE URZĘDNICY
Zacznijmy od Starosty "[planowana inwestycja] nie narusza ustaleń Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego Strefy Ochrony Konserwatorskiej" Panie Starosto czymy na pewno mówimy o tym samym Planie?
Zacznijmy od Starosty "[planowana inwestycja] nie narusza ustaleń Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego Strefy Ochrony Konserwatorskiej" Panie Starosto czymy na pewno mówimy o tym samym Planie?
decyzja_starosty..jpg | |
File Size: | 134 kb |
File Type: | jpg |
Co na to Konserwator Zabytków? Konserwator też nie widzi w realizacji inwestycji nic niewłaściwego, zastrzega jednak, że badał sprawę jedynie pod względem "konserwatorskim". To znaczy - budynek jest OK z pod wzgledem 'konserwatorskim', lecz nie wypełnia ograniczeń Planu Zagospodarowania dla Strefy Konserwatorskiej. Hmmm........
decyzja_konserwatora_zabytkw.jpg | |
File Size: | 230 kb |
File Type: | jpg |
Dział trzeci -dokumenty wskazujące, że w opini ekspertów badane zdarzenie nie jest szachrajstwem (czyli naruszeniem Prawa )Poniższe dokumenty były wystawione w odpowiedzi na pisma (odwołania, zażalenia, informacje), w których był dokładny opis badanego zdarzenia. Funkcjonariusze państwowi podpisani pod poniższymi dokumentami nie podjęli działań, które byliby zobowiązani podjąć, gdyby dopatrzyli sie w opisanym powyżej zdarzeniu naruszenia Prawa tzn wykonać art 304 kpk par 2 lub wszcząc dochodzenie. Nalezy więc uznać, że w rozumieniu tej częsci struktur państwowych poświadczenie o zgodnosci i/lub wydanie zgody na budowe obiektu sprzecznego z Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego na terenie dóbr klasztornych nie jest naruszeniem Prawa. Na uwage zasługuje równiez fakt, że jedna z prokuratur nie uznała osoby wystepującej w imieniu własciciela sasiedniej nieruchomosci (możliwość znacznego spadku wartości) za strone poszkodowaną.
|
Instancja wyższaWojewoda do rozbiezności parametrów budynku z ustaleniami planu zagospodarowania się nie odniósł, ale stwierdził,że wszystko jest w porządku bo zgodność z Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego była...badana przez Konserwatora Zabytków
Do sprawy ustosunkował się także Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Napisał,że badanie zgodności z Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego nie nalezy do kompetencji Konserwatora Zabytków "Zgodnie bowiem z art 35 ust 1 pkt 1 prawa budowlanego przed wydaniem decyzji o pozwoleniu na budowę (...)właściwy organ sprawdza zgodność projektu budowlanego z ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
Świetnie panie Ministrze tylko jak to się stało, że Wojewoda o tym nie wie..
GUNB (który jest jednostką nadrzędną względem Wojewody w funkcji administracji architektoniczno-budowlanej.) do tej pory nie udzielił nam merytorycznej odpowiedzi,która wyjaśniałaby dlaczego nie ma problemu w poświadczeniu o zgodności z Planem Zagospodarowania obiektu,który zgodny z nim, jak się zdaje, nie jest
|
|
Nalezy wskazać, że pomimo obfitej korespondencji nie wyjawiono dlaczego bydynek niemieszkalny jest budynkiem mieszkalnym, Nie ma tez zgodności kto jest odpowiedzialny za ta interpretację, ani kto ma ponieśc jej finansowe koszty, Skarb państwa czy właściciele sąsiednich nieruchomości..
Powyższe wydaje się byc niewytłumaczalne, co wskazuje, ze mamy o czynienia z cudem (zjawisko paranormalne).
Powyższe wydaje się byc niewytłumaczalne, co wskazuje, ze mamy o czynienia z cudem (zjawisko paranormalne).
Inicjatywy Kapityly Wielkiego Kalesona |